Marek Dubitski
Polski specjalista, doktor nauk medycznych, profesor.
Założyciel nowoczesnej kinezyterapii - alternatywnej
(neurologicznej i ortopedycznej) metody leczenia
przewlekłych chorób i urazów układu
mięśniowo-szkieletowego, punktem odniesienia nie są leki i
noszenie gorsetów, akcent jest robiony na wewnętrzne
rezerwy organizmu i zrozumienie własnego ciała.
Doświadczenie zawodowe: ponad 30 lat.
„Musicie pamiętać o prostej prawdzie i nie słuchać nikogo: stawy można leczyć zawsze, nawet w najgłębszym wieku”
Ten specjalista twierdzi, że w kilka miesięcy usunął 18-letnią osteochondrozę. Pomoże każdej osobie starszej, nawet z najbardziej zaniedbanym artretyzmem w ciągu 78 dni. Ból w stawach ustąpi w ciągu kilku tygodni z właściwym podejściem! I potwierdza każde ze swoich twierdzeń w praktyce w ciągu 48-letniej praktyki. Natychmiast po programie na TVP1 („Jak utrzymać zdrowie stawów w starszym wieku”), słynny polski specjalista w dziedzinie reumatologii Marek Dubitski zgodził się udzielić wywiadu redakcji TVP.
— Dzień dobry, Panie Marku. Czy może Pan powiedzieć czy to prawda, że choroby stawów i osteochondroza są „obowiązkowymi” towarzyszami starości?
—Dzień dobry! Oczywiście - to nie jest prawda. Obowiązkowe towarzysze starości - to nadmierne zaufanie do lekarzy, którzy leczą Państwa od lat, ale wciąż nie mogą wyleczyć. Faktycznie, stawy i ogólnie cały szkielet jest niesamowicie podatny na leczenie w każdym wieku. Zostało to udowodnione naukowo.
A jeśli skorzystać z sekretów i zastosować trochę dyscypliny - dasz radę bardzo szybko wyleczyć się, nawet w domu, co robią setki moich pacjentów
— I na czym polega ta tajemnica?
— Najpierw musisz zrozumieć, dlaczego pojawia się ból. Ogólnie rzecz biorąc, encyklopedie zliczają do 147 możliwych przyczyn osteochondrozy i artrozy, ale konsekwencja jest zawsze taka sama - tkanka chrzęstna stawów i kręgów traci swoją elastyczność, w wyniku czego ulega zużyciu, co powoduje ból. Dzieje się tak z powodu złego ukrwienia.
Usuwamy go przywracając dopływ krwi do stawu - na tym polega cała tajemnica!
— Tak, ale uważa się, że przywrócenie dopływu krwi po 40 latach jest prawie niemożliwe?
— To nie jest prawda! Wielokrotnie wyciągałem ludzi z wózka inwalidzkiego nawet po wypadkach, a to jest o wiele straszniejsze niż 40 lat.
— I Pan wyciągnął pacjentów z wózka inwalidzkiego?
— Tak, i nie jeden raz. Większość moich pacjentów to zwykli ludzie powyżej 40 roku życia, u których choroby pojawiły się „z wiekiem”. Mają bardzo podobne problemy: osteochondroza, artroza, zapalenie stawów, rwa kulszowa, szczypce nerwowe. Choroby te wyczerpują i uniemożliwiają życie.
Pacjenci nie mogą normalnie chodzić, praktycznie płaczą z bólu. I wydaje się, zwykli ludzie - ani sportowcy, ani niepełnosprawni. Skarżą się - „Dlaczego akurat ja, dlaczego ja?”. A ja odpowiadam: nie warto płakać, przywróćmy dopływ krwi i wszystko będzie w porządku.
— Ale jak przywrócić dopływ krwi w takim wieku?
Do niedawna leczyłem ludzi z wykorzystaniem obciążeń
fizycznych i zestawem z 96 ćwiczeń na symulatorach. Jest to
niezwykle skuteczna, ale bardzo ciężka, długa i droga metoda
leczenia.
Dla ludzi jest to bardzo trudna metoda, nie mają
wystarczająco dużo czasu i pieniędzy na odwiedzenie siłowni.
Wierzyłem, że powinien istnieć bardziej nowoczesny i łatwy
sposób - i znalazłem go.
— Jestem ciekawy! Powie Pan o nim naszym czytelnikom?
— Oczywiście. Instytut Reumatologii w Polsce jako pierwszy otrzymał certyfikowany dostęp do najnowszego preparatu na osteochondrozę i ból stawów. Przyznaję się Panu, kiedy pierwszy raz dowiedziałem się o tym środku - po prostu się zaśmiałem, bo nie uwierzyłem w jego skuteczność. Byłem przerażony, kiedy skończyliśmy testowanie - spośród 5 tysięcy badanych - 4 726 osób całkowicie pozbyły się problemów, jest to ponad 94% wszystkich badanych. 5,6% odczuli znaczną poprawę, a tylko 0,4% nie zauważyli żadnych zmian.
—I jaki to jest środek?
— Mówię o specjalnym żelu Arthrolon. Jest to środek, który pozwala zapomnieć o bólu w plecach i stawach w bardzo krótkim okresie, działanie zaczyna się po kilku dniach użycia, a nawet bardzo skomplikowaną sytuację można poprawić w ciągu miesiąca.
Produkowany jest wyłącznie na południu Polski, w Ojcowskim Parku Narodowym, a fundacja wydała około 1,3 mln euro na jego opracowanie. A przy okazji, Instytut Nauk Reumatologicznych wydał prawie 500 tysięcy złotych za prawo do dystrybucji tego żelu na terenie Polski.
— Panie Marku, jak działa ten cudowny żel?
— Tu nie ma cuda, tylko nauka. Głównymi składnikami preparatu są olejki eteryczne (mentol, limonen i inne). Oznacza to, że jego głównym zadaniem jest przywrócenie stawów i kości. Nic nie ma jeszcze bardziej skutecznego do aktywowania krążenia krwi w kościach i stawach.
Nawet jednej aplikacji wystarczy do aktywacji ponad 930 000 komórek, które są bezpośrednio zaangażowane w proces przepływu krwi. I tak z każdą aplikacją. To jest kluczowa zasada na przywrócenie zdrowia stawów.
— Brzmi imponująco. Niech nam Pan tylko wyjaśni, co to oznacza dla zwykłych ludzi?
— Oznacza to, że medycyna średniowieczna należy już do przeszłości, a teraz każdy może przywrócić stawy w domu w ciągu miesiąca lub dwóch. Żel Arthrolon, nie zamraża i nie znieczula, „restartuje” organizm na poziomie komórkowym. Eliminując przyczynę bólu, Arthrolon przywraca zdrowie Twoich stawów i kręgosłupa. Jeśli używać prostego języka, pacjent nie tylko pozbywa się objawów, ale usuwa źródło choroby.
Po kilku dniach po rozpoczęciu stosowania żelu Arthrolon, on uruchamia system regeneracji organizmu i zatrzymuje ból. Po czterech tygodniach można zakończyć kurację.
Arthrolon pomaga tylko przy artrozie?
Nie, mówię Panu, że żel działa przywracając dopływ krwi, usuwa każdą chorobę stawów i kręgosłupa - artrozę, zapalenie stawów, rwę kulszową, reumatyzm, osteochondrozę, przemieszczenie kręgosłupa, dyslokację, siniaki, stłuczenia, złamania, nawet odciski - żel jest zaskakująco skuteczny.
— To bardzo ciekawy środek, który pomaga przy wszystkich chorobach, a nie tylko eliminuje ból
Arthrolon eliminuje ból po pierwszej aplikacji, a następnie całkowicie eliminuje chorobę. Musi Pan dobrze mnie zrozumieć, chociaż lubię techniki leczenia obejmujące aktywności fizyczne i sport, ale jest to bardzo trudne i dla większości pacjentów żel ten jest najprostszym, najskuteczniejszym i najtańszym sposobem.
— Myślę, że wielu osób zapyta: gdzie możemy kupić środek?
Chcieliśmy rozpocząć sprzedaż na dużą skalę w aptekach, ale nie możemy w żaden sposób zgodzić się z farmaceutami, ponieważ nasz produkt może zaszkodzić ich działalności. Ludzie kupują leki w aptekach od lat, a farmaceuci dostają profit i są zadowoleni z tego stanu rzeczy.
Więc teraz sprzedajemy środek wyłącznie przez
oficjalną stronę internetową
.
Ale są też plusy - sprzedajemy środek bez pośredników,
a to pozwala nam ustawić cenę 5 razy niższą, niż w innych
krajach.
Dostawa odbywa się pocztą, w trakcie użycia nie jest wymagana kontrola specjalisty – można stosować żel w warunkach domowych. Jednak możecie nie wierzyć mi na słowo, a spróbować środki innych producentów. Ale jestem przekonany, że nie znajdziecie niczego, co choćby było zbliżone do Arthrolon w jego skuteczności.
—Panie Marku, dziękuję serdecznie za rozmowę! Może chce Pan coś powiedzieć naszym czytelnikom, zanim się pożegnamy?
- Tak, oczywiście. Chcę zwrócić uwagę czytelników na to, że choroby stawów nie tylko powodują dyskomfort, ale skracają życie o 10-15 lat.
Dlatego nawet słaby okresowy ból jest okazją do zwrócenia uwagi na problem. W końcu nikt Państwu nie powie, że już czas na leczenie.
— P.S.: Po rozmowie zapytaliśmy Pana Marka o promocji dla czytelników naszej strony, by zamówić żel Arthrolon z dodatkową zniżką i zapomnieć o chorobach stawów i kręgosłupa.